Mało znana mediacja z udziałem ptaków drapieżnych przynosi zadziwiające rezultaty w przypadku populacji narażonych na ataki.
Akcja rozgrywa się w domu opieki : około dziesięciu pensjonariuszy siedzi w kręgu, zafascynowanych małą sówką przywiezioną przez stowarzyszenie Chouettes du Cœur (Sowy Serca).
Początkowo panuje lekki gwar, opowieści krążą w kółko. Potem wolontariusze stowarzyszenia sugerują pensjonariuszom założenie rękawic sokolniczych, aby powitać stado ptaków drapieżnych. Wraca spokój. Wszyscy są skupieni…
Niepokój znika
Później uczestnicy wychodzą na zewnątrz, aby puścić myszołowa. Panuje wyjątkowa cisza, gdy każdy obserwuje lot ptaka lub słucha jego syczenia, gdy ląduje w pobliżu ich ucha… „ Pomoc terapeutyczna z wykorzystaniem ptaków drapieżnych ma wiele korzyści ” – wyjaśnia Catherine Josselin, współzałożycielka stowarzyszenia Chouettes du cœur (Sowy Serca), założonego w 2007 roku. „ Ćwiczy ciało, stymuluje zmysły i wzmacnia zdolności motoryczne i poznawcze. Przebywanie w pobliżu tych dzikich ptaków dostarcza intensywnych emocji, które łagodzą niepokój”. Praca doktorska, obecnie prowadzona na Uniwersytecie w Nanterre, jest poświęcona temu tematowi, aby naukowo potwierdzić te korzyści.
Magia unosi się w powietrzu.
Stowarzyszenie współpracuje z osobami starszymi i wrażliwymi, niepełnosprawnymi lub borykającymi się z trudnościami społecznymi, a także z dziećmi w szpitalach. Kiedy pojawia się płomykówka , puchacz afrykański lub puchacz europejski, oczy uczestników rozszerzają się z zachwytu, a ich niepokój znika. Od kilku lat Opactwo Cîteaux udostępnia swój ogród Sowom Serca, gdzie zwiedzający mogą obserwować pracę tych ptaków-pośredników . To prawdziwie magiczny moment…